Odczarowujemy etat
Bardzo często występuje stereotyp, że pracując na etacie zarabiamy określoną w umowie stawkę i jedyne na co możemy liczyć, to podwyżka która przysługuje nam raz na rok, lub raz na dwa lata (w zależności od firmy) i jest to zazwyczaj nieduża kwota. Czy jednak nie ma żadnego sposobu, aby zwiększyć zarobki poza kolejnością? Otóż jest i to kilka sposobów, oczywiście wszystko zależy od tego co chcemy osiągnąć i jak bardzo zależy nam wzroście pensji.
Zaczynamy:
- bądź mistrzem w tym co robisz], bez względu na rodzaj pracy jaką wykonujesz i stanowisko jakie posiadasz, możesz być świetny w tym co robisz, nie traktuj swojej pracy jak czegoś co przychodzisz „odbębnić” bo wtedy na pewno nikt nie zwróci na Ciebie uwagi, a co za tym idzie, nie zostaniesz doceniony finansowo, bo i dlaczego…
- wychodź przed szereg, zgłaszaj się do nowych projektów, zaoferuj że zostaniesz po godzinach, żeby pomóc koledze / koleżance dokończyć sprawy z którymi sobie nie poradzili, rób więcej niż inni, zrób czasami coś co wykracza poza zakres Twoich obowiązków, ale rób to wszystko z zaangażowaniem i przyjemnością…bez udawania (pamiętaj chodzi o więcej pieniędzy!)
- poproś o podwyżkę, uważasz że jesteś bardzo dobry w tym co robisz, że jesteś cenny-(a) dla firmy, widzisz i wiesz, że robisz więcej od kolegów z biura, z hali czy ze zmiany w sklepie (rodzaj nie ma znaczenia) a macie takie samo wynagrodzenie? Czujesz że jest to niesprawiedliwe?
To bardzo dobrze, oznacza to że znasz swoją wartość i nadszedł idealny moment na rozmowę z szefem. Idź i walcz!
Gdy praca to tylko praca…
No dobrze, ale co w sytuacji, kiedy etat dla nas, to tylko etat? Wykonujemy swoje obowiązki, dostajemy pensję ale nie mamy ochoty zostawać po godzinach, podnosić kwalifikacji itd. jednak pomimo tego chcemy zwiększyć dochody. Czy istnieją inne możliwości? I tym razem odpowiedź jest twierdząca możliwości całe mnóstwo…
- W pierwszej kolejności, zacznij szukać lepiej płatnej pracy, rozeznaj się w rynku, porównaj oferty a przede wszystkim warunki finansowe, nikt nie powiedział że resztę życia musisz spędzić tam gdzie jesteś teraz, ani że w innej pracy nawet na tym stanowisku nie możesz zarabiać więcej pieniędzy.
- Masz ciekawe zainteresowania i czujesz się specjalistą w tej dziedzinie, spróbuj swoich umiejętności i zacznij przekazywać to co umiesz innym. Prowadź szkolenia, organizuj kursy.
- Udzielaj korepetycji, może jesteś świetny-(a) w języku obcym, albo matematyce, nie zachowuj swojej wiedzy dla siebie, niech inni korzystają z Twoich talentów.
- Uwielbiasz pisać a do tego na przykład świetnie gotujesz? Załóż bloga, być może na początku wydawać Ci się to będzie niemożliwe i może nawet stresujące, ale z czasem to pokochasz.
- Zawsze możesz kupić ubrania „z drugiej ręki” jeżeli umiesz szyć, jest to coś co lubisz i możesz je przerabiać (według własnego pomysłu) następnie sprzedawać na różnych portalach internetowych. Zostaniesz takim mini projektantem mody a kto wie co z tego może wyniknąć w przyszłości…
- Kochasz fotografie, masz to coś w oczach co wychwytuje najlepsze widoki i sytuacje z otoczenia. Gdy idziesz na spacer to nie rozstajesz się z aparatem a w drodze do pracy czy sklepu zawsze masz telefon pod ręką, aby nic Ci nie umknęło? Cudownie! Na tym hobby również możesz zarobić dodatkowe pieniądze, są specjalne stronki na których możesz wystawiać i sprzedawać swoje zdjęcia i pamiętaj aby wysyłać je na różnego rodzaju konkursy, tam też często są finansowe nagrody a poza tym można zaistnieć….
To nie są wszystkie sposoby na zwiększenie zarobków pracując na etacie. Możliwości jest dużo, dużo więcej, wszystko zależy od nas, od naszej kreatywności, potrzeby, determinacji…Jeżeli tylko chcemy działać i zarabiać dodatkowo, to żadne wymówki nie będą nam potrzebne. Do dzieła!